Wegetacja Songtext
Songtext powered by LyricFind
Szary dzien, szara noc
Powszednia nasza rzeczywistosc
I tylko czasem w inny swiat
Przenosi nas cudowny
Piwa smak
Zyjemy tu bez zadnych szans
Na lepsze jutro, jasniejszy dzien
Jak dlugo jeszcze nasze dni
Rozjasniac ma cudowny
Stworzyli nam pozory wolnosci
Osadzili w sztywnych ramach
Ten monotonny, codzienny kicz
Wprowadzi nas w destrukcji stan
Wolnym byc
Idzemy pod gore
Piach sypia nam w oczy
Kamienie rzucaja pod nogi
Jak dlugo mamy tak kroczyc
Ile jeszcze mamy nadzieja zyc,
Ze wreszcie cos sie zmieni
Ludzka cierpliwosc granice ma
A w ustach zamiast piwa pojawil sie
Goryczy smak
Piwa smak
Powszednia nasza rzeczywistosc
I tylko czasem w inny swiat
Przenosi nas cudowny
Piwa smak
Zyjemy tu bez zadnych szans
Na lepsze jutro, jasniejszy dzien
Jak dlugo jeszcze nasze dni
Rozjasniac ma cudowny
Stworzyli nam pozory wolnosci
Osadzili w sztywnych ramach
Ten monotonny, codzienny kicz
Wprowadzi nas w destrukcji stan
Wolnym byc
Idzemy pod gore
Piach sypia nam w oczy
Kamienie rzucaja pod nogi
Jak dlugo mamy tak kroczyc
Ile jeszcze mamy nadzieja zyc,
Ze wreszcie cos sie zmieni
Ludzka cierpliwosc granice ma
A w ustach zamiast piwa pojawil sie
Goryczy smak
Songtext powered by LyricFind